W 2020 roku nastąpił znaczny spadek ceny gazu ziemnego (w przypadku gazu ziemnego z National Balancing Point spadek średnio o 20,1%), co było efektem kilku czynników, w tym: zmniejszonego zapotrzebowania na surowiec (spowolnienie gospodarcze wywołane pandemią COVID-19), dużą dostępnością gazu ziemnego z USA i Kataru (dostawy w formie skroplonej), stabilnego poziomu wydobycia w Norwegii oraz dostaw surowca z Algierii (gazociągi do Włoch i Hiszpanii), przy malejącej produkcji w Niderlandach (złoże Groningen).
W trakcie całego 2020 roku rynek był dobrze zaopatrzony (efekt pandemii oraz mniej mroźnej zimy, który sprawił, że zapasy były na wysokim poziomie) i nie odnotowano żadnych przerw w dostawach. W Europie wprowadzone obostrzenia, rosnąca rywalizacja z odnawialnymi źródłami energii oraz ciepła zima wpłynęły na spadek konsumpcji i ceny gazu ziemnego w porównaniu do wartości z 2019 roku. Niemniej pod koniec 2020 roku nastąpił z jednej strony sezonowy wzrost zużycia gazu ziemnego, a także spadek temperatur w regionie Azji i Pacyfiku, co miało wpływ na wzrost notowań surowca.